sobota, 3 maja 2014

Ab ovo



 Rzymianie zaczynali swoje słynne uczty od podawania jajek. Wydaje mi się to dużo ciekawsze niż zaczynanie od zera. Odpowiednie wydaje mi się również rozpoczęcie roku podsumowaniem zmagań z rokiem zeszłym i koncertem Noworocznym w telewizji, rozpoczęcie czytania gazety od tyłu i rozpoczęcie jedzenia jogurtu od oblizania wieczka, w odróżnieniu od rozpoczęcia wykładu żartem. Dobre rozpoczęcia nie są moją specjalnością, ale pomyślałam, że zaprezentuję coś na początek dnia i coś z jajek. 


Pankejki z masłem orzechowym i melasą:
1 jajko
pół małego opakowania jogurtu naturalnego
3 łyżki mąki gryczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Jajko roztrzepać widelcem, dodać jogurt a potem mąkę z proszkiem. Smażyć na średnim ogniu na patelni bez tłuszczu. Podawać z masłem orzechowym (znajdzcie takie, które nie będzie zawierać oleju palmowego i nie będzie zmielone na gładką bezkształtną masę) i melasą cukrową.

4 komentarze:

  1. Na jogurcie jeszcze nie jadłam ale słyszałam, że są bardzo delikatne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. placuszkami tak delikatnymi i smacznie podanymi mogłabym zaczynać każdy poranek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Natalie, nie wiem, czy te nalesniki sa bardziej delikatne, wydaje mi sie, ze sa odrobine ciezsze, ale smaczne:)
    Teenager, robi sie je bardzo szybko, wiec spokojnie nadaja sie na sniadanie.
    Justyna, dziekujemy, rzeczywiscie sa pyszne, szczegolnie z melasa!

    OdpowiedzUsuń