3 marca to dzień szczególny. 57 lat temu Elvis Presley po raz pierwszy wystąpił w telewizji w programie muzycznym Louisiana Hayride. Tego dnia co roku wspominamy także księcia Wsiesława Briaczysławicza, który uległ koalicji książąt ruskich w bitwie nad Niemigą w 1067 r. Jest to również rocznica urodzin Jana II Doskonałego, króla XV-wiecznej Portugalii oraz Natalii Kukulskiej znanej z przebojów „Mała Smutna Królewna” oraz „Puszek Okruszek”. Również tego dnia rok temu pierwszy post pojawił się na tymże blogu. Z tej okazji przygotowałyśmy urodzinowe makaroniki. Przepis zaczerpnęłyśmy z bloga Book me a Cookie.
Makaroniki:
3 białka
110 g zmielonych na pył migdałów
200 g cukru pudru
50 g cukru
barwniki spożywcze
Krem czekoladowy
125 g serka mascarpone
100 g czekolady gorzkiej lub mlecznej
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Ostudzić i połączyć z serkiem.
Krem z malinami
125 g serka mascarpone
100 g czekolady białej
garść malin (jeśli dajecie mrożone to uprzednio należy je odmrozić i odsączyć)
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, ostudzić i wymieszać z serkiem. Kiedy masa się trochę zetnie dodać maliny, wymieszać widelcem, żeby rozdrobnić owoce.
Kremy wstawić na 15 minut do lodówki.
Nakładaj krem na połowę makaronika i przykryj drugą połową.
Gotowe!
Smacznego życzą J. i A.!
Co trzeba zrobić?
Napiszcie w komentarzu, jaki był najciekawszy prezent, który dostaliście na urodziny i podajcie swój adres mailowy.
Do kiedy?
Konkurs trwa do 10 marca do godziny 00:00!
Nagroda?
Wylosowany zwycięzca otrzyma książkę "Kuchnia francuska - podróże kulinarne, tradycje, smaki potrawy" i mały smakołyk. Wyniki konkursu ogłosimy na blogu 11 marca:)
Myślę, że perfumy Marca Jacobsa to najciekawszy prezent, który dostałam.
OdpowiedzUsuńMój e-mail to:
poprostuamanda@gmail.com
Ale kształtne makaroniki, piękne;)
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o konkurs:
Najciekawszym prezentem na urodziny był mój zeszłoroczny. Dostałam piękne naczynie oraz miło spędzony dzień z moim ukochanym, zabrał mnie do restauracji wegetariańskiej do której zawsze chciałam pójść, a to nie było dla niego łatwe, bo nie lubi wegetariańskiego jedzenia.
szostakangelika666@gmail.com
Makaroniki super! Njalepszego z okazji I- szych urodzin!
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o prezent urodzinowy, to... jakieś 5-6 lat temu, kiedy jeszcze pracowałam jak przedstawiciel handlowy i dużo jeździłam autem, zawsze marzył mi się megafon - oczywiście marzenie się spełniło - megafon dostałam i nie wachałam się go używać;) Pozdrawiam
mojetworyprzetwory@op.pl
Makaroniki super! Jak z obrazka.Moim najwspanialszym prezentem była moja córka, która urodziła się 3 dni po moich urodzinach:)
OdpowiedzUsuńNajciekawszy prezent, jaki dostałam? To chyba był obrazek wykonany przez mojego brata, kiedy był całkiem mały. Były urocze, ale dość... brutalne :). Przedstawiał płonący dom(nasz), a my (cała rodzina) uciekamy z niego. Z dumą powiedział mi wówczas, że mnie nie narysował, bo ja nie zdążyłam uciec - takie było wyróżnienie ;P. Padłam. Już nie ma takiego myślenia, na całe szczęście ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
mollisia
e-mail: mollisia@gazeta.pl
Bardzo mi się podobają te makaroniki szczególnie te czerwone, mój najciekawszy prezent to wódka iron-mana, tzn. wódka Chopina z moją podobizną zamiast Chopina.
OdpowiedzUsuńGratulacje z okazji 1szych urodzin, życzę kolejnych sukcesów i kolejnych lat pełnych kulinarnych inspiracji :)
OdpowiedzUsuńNajciekawszy prezent jaki otrzymałam to... kaseta ze ścieżką dżwiękową z filmu "Titanic" ;) Oczywiscie byłam wtedy mała, ale uwielbiałam ten film, byłam na nim z Mamą w kinie, a potem godzinami słuchałam "My heart will go on" :D
tryingtocookandbake@gmail.com
Yay! Makaroniki pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńA najlepszy prezent urodzinowy jaki można sobie wymarzyć to skarpetki ze Spidermanem!
zielone_wzgorze@op.pl
Super pomysł na kremy! Wyglądają przepysznie!
OdpowiedzUsuńMój najlepszy prezent to dodatek do prezentów urodzinowych, czyli herbata, najczęściej zielona z różnymi dodatkami.
agas454@wp.pl