Bezustannie usiłuję
udowodnić sobie, że aktualnie trwają wakacje. Łatwo o tym zapomnieć podczas
codziennego przeglądania ofert praktyk wakacyjnych, przeskakiwania kałuż
wielkich jak Śniardwy i nieudolnych prób uchronienia nowego żakietu
przed katastroficzną ulewą, podczas kiedy trzeba wstawać o 7 rano w celu
odbycia stażu i podczas gdy wieczory poświęca się na martwienie się o temat
pracy magisterskiej. W celu przypomnienia sobie i wszystkim wokół
mnie, którzy ciężko pracują zamiast się opalać, że jednak jest lato,
pomyślałam, że warto upiec ciasto z jagodami.
Przepis na ciasto z jagodami:
150 g cukru
150 g masła
150 g mąki
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
chlust mleka
skórka z 1 cytryny
sok z połowy cytryny
3/4 szklanki jagód
kilka listków mięty.
Masło utrzeć z cukrem, dodać mąkę z proszkiem i mleko oraz sok z cytryny. Dodać posiekane listki mięty i skórkę z cytryny. Delikatnie wymieszać z jagodami. Piec w 180 stopniach przez pół godziny.
Polewa serkowa:
250 g serka typu Filadelfia
3 łyżki cukru pudru
25g masła
Masło roztopić, wymieszać z serkiem i dodać cukier. Utrzeć i rozsmarować na ostudzonym cieście. Pozostawić ciasto w chłodnym miejscu na przynajmniej pół godziny.
Smacznego życzy A.!
Przepis dodaję do akcji:
oraz
to ja idę z Wami! ;) jagódki by się przydały, mam ochotę na jakąś słodkość właśnie z nimi
OdpowiedzUsuńA używasz tego serka Filadelfia dostępnego w polskich sklepach, lekko słonawego?
OdpowiedzUsuńOlu, zapraszamy na jagody, jak najbardziej!
OdpowiedzUsuńBeato, ja najczęściej używam serka, który nazwya się chyba "Mój ulubiony", bo jest kremowy i nie ma tego słonego posmaku, ale nie wiem, czy wszyscy kojarzą ten produkt, dlatego piszę "typu Filadelfia". Kiedyś chyba użyłam Philadelphii właśnie, nie pamiętam dokładnie, ale chyba nie byłam zadowolona. Lubię smak słonego w słodkim, choćby ciasteczka czekoladowe ze szczyptą soli, ale tutaj coś mi nie pasowało... Nie było jednak bardzo źle. Myślę, że jak się doda sporo cukru, to Philadelphia też może być:)
Trzeba myśleć pozytywnie, wszystko na pewno się ułoży:*
OdpowiedzUsuńA ciasto wygląda pysznie, aż chciałoby się zjeść kawałek:) Taka słodycz ciasta i kwasowość jagódek mniam.
Oj wygląda pysznie. Aż mam ochotę kawałeczek porwać :)
OdpowiedzUsuńShiral, oczywiście, że się ułoży! Tylko potrzeba do tego ciasta jagodowego:)
OdpowiedzUsuńLovelykate, niestety nie został już nam nawet kawałeczek. Ale upiec takie ciasto jest niezwykle łatwo!
Świetny przepis!
OdpowiedzUsuńMiałem okazję spróbować, gdy kawałek dostała moja Mama od Autorki. Dobre było ale mało.
OdpowiedzUsuń